Kolęda dla nieobecnych

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Kolęda dla nieobecnych

Postprzez Anna M. N, 06.01.2008 12:35

Jeśli cokolwiek może przynieść Pani pocieszenie i dać nadzieję, to chyba tylko "Kolęda dla nieobecnych":

Kolęda dla nieobecnych

A nadzieja znów wstąpi w nas,
Nieobecnych pojawią się cienie,
Uwierzymy kolejny raz
W jeszcze jedno Boże Narodzenie.
I choć przygasł świąteczny gwar,
Bo zabrakło znów czyjegoś głosu,
Przyjdź tu do nas i z nami trwaj
Wbrew tak zwanej ironii losu.

Daj nam wiarę, że to ma sens,
Że nie trzeba żałować przyjaciół,
Że gdziekolwiek są, dobrze im jest,
Bo są z nami, choć w innej postaci.
I przekonaj, że tak ma być,
Że po głosach tych wciąż drży powietrze,
Że odeszli po to, by żyć,
I tym razem będą żyć wiecznie.

Przyjdź na świat, by wyrównać rachunki strat,
Żeby zająć wśród nas puste miejsce przy stole,
Jeszcze raz pozwól cieszyć się dzieckiem w nas
I zapomnieć, że są puste miejsca przy stole.

(sł. Sz. Mucha, muz. Z. Preisner)

Życzę dużo siły...

Anna
Anna M.
 
Posty: 1
Dołączył(a): N, 06.01.2008 11:14
Lokalizacja: Wroc

Powrót do Korespondencja