Prowizorycznie....

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Prowizorycznie....

Postprzez Piotr z Florydy N, 16.03.2008 05:05

Dzien Dobry Pani Krystyno!!!
Juz od paru tygodni bardzo szczegolowo sledze Pani strone i wpisy co wierniejszych fanow, czy tez - wielbicieli. Nie wiem, czy to moze moj stan psychiczny, ktory wamaga ode mnie odizolowania sie i przebywania w stanie "niewazkosci" czy tez potrzeba wypowiedzenia sie, mizo, iz nie jest to wcale wiele znaczace slowo... Co jednak przyciaga moja uwage, to Pani kilka slow, ktore czasem raczy Pani nas obdarzyc lecz ostatnio - od jakiegos czasu - felietony Pana Grzegorza. Ten czlowiek najprosciej w swiecie mnie fascynuje!!!
Jego prostota pojmowania swiata i patrzenia na niego tak strasznie mi imponuje, ze czytajac jego wypowiedzi czuje sie zupelnie tak, jakbym to ja to pisal, a z drugiej strony zazdrosny, ze to wyszlo wlasnie nie ode mnie!!! Mysle i naprawde wierze, ze gdybysmy byli w podobnym wieku, bylibysmy dozgonnymi przyjaciolmi. Ale niestety i roznica wieku i odleglosc, jak i pewnie tez pozycja spoleczna spowodowaly, ze Pan Grzegorz pisze, ja czytam i nie moge sie nacieszyc, nadziwic i ogolnie
wyjsc z oslupienia w jakie za kazdym razem mnie Pan wprowadza, kiedy czytam Pana wypowiedzi. Dziekuje Panu za slowo, tak proste, a jednak tak trudne do okreslenia!!!!
Z pelnym szacunkiem i w pelnym uklonie pozdrawiam serdecznie z coraz cieplejszej Florydy
Piotr
Piotr z Florydy
 
Posty: 44
Dołączył(a): N, 27.02.2005 16:35
Lokalizacja: Fort Lauderdale

Powrót do Korespondencja