MÓJ DEBIUT U JANDY

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

MÓJ DEBIUT U JANDY

Postprzez jackblack Śr, 16.07.2008 20:28

Wielbicielem Pani talentu i osobowości jestem od dawna, od kiedy poznałem właściwe znaczenia słów "Kino" i "Teatr", ale odwaga by napisać i obdarzyć swoimi odczuciami przyszła dopiero teraz. Chciałbym co jakiś czas podzielić się z panią moją opinią na temat swoich wrażeń co do kina i teatru, szczególne tego naszego Polskiego.

Dziś w ramach mojego debiutu w tym miejscu, wypada napisać mi coś pozytywnego. I tu od razu przychodzi mi na myśl FENOMEN NA PLACU KONSTYTUCJI, istne cudo! W zeszłym tygodniu miałem okazje rozkoszować się tą sztuka dopiero po raz drugi (wiem, że niektóre rekordy są imponujące). To jeden z moich ulubionych spektakli teatralnych. Czemu tak realistyczna i prosta historia stała się kuriozum? Na pewno ze względu na doborową, trzypokoleniową obsadę, z której wyróżnić szczególnie kogoś byłoby grzechem, ale kto ich w życiu nie popełnia - ja na pewno do takich osób nie należę. Marysia Seweryn tak, to ona. Nowa nadzieja polskiej aktorki w dramacie. PRAWDA, PRAWDA i jeszcze raz TALENT. Gratuluje córki, bowiem takie dziecko to chyba wymarzony prezent dla matki artystki! Ale wracając do FENOMENU NA PLACU KONSTYTUCJI to pozostałe panie, panny, damy... też zasługują na wielką klasę. Oczywiście wielkie brawa należą się przede wszystkim autorowi Krzysztofowi Bizio - Czy w repertuarze Teatru Polonia pojawi się jeszcze coś Jego autorstwa? A także gratulacje dla Pani.

Lament to obraz wielu Polskich rodzin, pewnie dlatego tak licznie i hucznie został przyjęty, bowiem każdy na widowni, a była ona w różnym wieku, mógł po seansie przypasować sobie daną postać i stwierdzić, że tak naprawdę to on, jego życie, ta sama historia. Na swoisty fenomen składa się jeszcze na pewno ten klimat, cała aura wytwarzająca się wokół ulicznego teatru, my zwykli ludzie, fani teatru, przechodni, a także "efekty specjalne" karetki, samochody, ruch uliczny, klaksony ... i gołębie.

Dziękuję za LAMENT!

Mam ogromną nadzieje, że mam Pani namaszczenie i pozwolenia na umieszczanie tu swoich przemyśleń oraz że będę mógł pisać tu bo chcę, bo lubię, bo sprawia mi to przyjemność i rozrywkę.
jackblack
 
Posty: 24
Dołączył(a): Śr, 16.07.2008 19:41

Powrót do Korespondencja



cron