Pani Krystyno

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Pani Krystyno

Postprzez Rfechner So, 04.11.2017 16:26

...jestem juz z Pania 12 lat.Pamietam poczatki ,wspanialych ludzi.Wielu juz z nami nie ma.Pamietam o wszystkich.Bardzo mi bylo milo jak odpowiadala Pani na moje posty.W tej chwili udzielam sie tylko w watku "Pokonalam raka "Nie umem z niego odejsc ,zalozyla go Nesska, ktora niestety odeszla w 2008 roku.Moze dlatego ze i i ja choruje i nadal walcze.Pani Krystyno .zycze wszelkiej pomyslnosci we wszystkim i zapewniam ze nadal jestem z Pania.
Renata Fechner
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pani Krystyno

Postprzez Krystyna Janda So, 30.12.2017 07:15

Tak mi miło! Życzę Pani pokonania choroby. Życzę wszystkiego dobrego. Blisko nie jest dwie osoby , które chorują. Przyglądam się ich walce z niepokojem, ale i zachwytem. Szacunkiem i nadzieją. Życzę siły. Całuję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja