Siena na dylematy

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Siena na dylematy

Postprzez Alison Cz, 12.07.2018 14:17

Kochana Pani Krystyno,
Z nostalgią, bez zawiści, za to z wdzięcznością obejrzałam zdjęcia Sieny, którymi zechciała się Pani z nami podzielić. Taki oddech od totalnego przytłoczenia informacjami, które dziś na Radzie Wydziału spadły na nas o czekającym nas chaosie w związku z nową ustawą o szkolnictwie wyższym.... Nawet mi się nie chce komentować, żal, że na początku drogi chaos związany z transformacją, mnóstwo straconego czasu na bezsensowne działania wynikające z tego, że "nikt nic nie wie" i przy końcu drogi zawodowej apiat' to samo, a nawet znacznie gorzej. Chyba już tracę siły, zarówno do walki, jak i do dostosowywania się, nie chce mi się już tu żyć, a gdzie indziej nie potrafiłabym.
Ot, taki dylemat, jak z Czechowa...

Pozdrawiam najserdeczniej - A.
Alison
 
Posty: 95
Dołączył(a): Śr, 04.04.2007 10:00

Re: Siena na dylematy

Postprzez Krystyna Janda Cz, 20.09.2018 03:56

Serdeczności wysyłąm, śledzimy dalej co z tego złej zmiany wyniknie. Najgorsza jest bezradność, ale chyba nie można jej nazwać czechowowską tamta miała posmak filozoficzny, ta nie. Ukłony.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja