Świątecznie

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Świątecznie

Postprzez zuzanna6 Cz, 24.12.2020 11:52

Kochana Pani Krystyno, trudno w ten dziwny czas wykrzesać w sobie uśmiech i optymizm, ale ... czy mamy inne wyjście, jak mimo wszystko poddać się tej magii świąt i uparcie, banalnie powtarzać: jestem, żyję, trzeba cieszyć się każdą chwilą. Jeszcze w zielone gramy ... :)
Żyć dla bliskich, którzy nas potrzebują, żyć dla tych, którzy odeszli, by ich pamięć w nas ciągle trwała. Żyć dla siebie samych, bo nam też coś się należy.
Mimo wszystko i właśnie dlatego, zdrowych, spokojnych świąt.
A na ten Nowy Rok, no cóż, żeby grypa, była grypą (nie jakąś zarazą), żeby zima była zimą (a katastrofa klimatyczna zwolniła), żeby teatr był teatrem (ciężko z premierą przy pustych krzesłach), żeby kościół był kościołem (bez polityki i z księdzem intelektualistą), żeby przyjaźń była przyjaźnią (bez zawiści), żeby człowiek był człowiekiem (bez znaczenia czy tęczowy, czy narodowy, czy jakiś sortowy), żeby katolik był katolikiem (miłosiernym dla wszystkich), żeby dziecko było dzieckiem (bez trudnego dzieciństwa i chorób), ... można tak długo, ale wiele tych życzeń mieści się w tym najważniejszym, żeby Polska była Polską (kolorową, uśmiechniętą, różnorodną, lubianą, bez nadęcia, bez podziałów, bez nienawiści i z politykami, z których możemy być dumni.
Kochana Pani Krystyno, zdrowia i uśmiechu.
Spędzam święta tylko z mamą, ciągle dzielnie i wytrwale się izolujemy. Pracuję online. Zostały mi tylko spacery z psem. To pierwsze święta od wielu lat, kiedy u mnie nie ma wigilii. Jestem zdziwiona nadmiarem czasu, totalnym luzem ... mam nadzieję, że nie zdziczeję w tym domu :).

Przytulam, pozdrawiam, Zuzanna
Choć już życia psia mać popołudnie
Jest cudnie, jest cudnie...
M.U.
zuzanna6
 
Posty: 192
Dołączył(a): Śr, 18.02.2009 17:10

Powrót do Korespondencja