www.krystynajanda.pl

Zbieramy siły na podbój Polski, ba całego świata! :))))

Smutne te oczka...

Poniewaz nie moglam uczestniczyc we wczorajszej dyskusji,ale dementuje wszelkie plotki,ze nie pojade do grodu Kraka.Wrecz przeciwnie stawie sie na podboj Krakowa razem z nasza warszawska ekipa.
Ja moge tanczyc,pic,spiewac(chociaz wyje jak bawol) wszedzie i o kazdej porze,z kazdym.I jeszcze moj ukochany Krakow....
Kazimierz-jest duzo fajnych knajpek tam.Chociaz juz dawno nie bylam...
Ale juz sie ciesze :)))))

I prosze mi tu bez zadnych babci ;)))

Oj bedzie sie dzialo |:)))))

Ooojjj... będzie..... :))

ps. ja tez wyje jak bawół, więc bedzie nas dwie :)

to nic tylko trzeba isc na karaoke ;)

O Boże!! to nas szybciej stamtąd wyproszą niż wejdziemy :)) Ale co tam.. jak sie bawić to sie bawić!!

Ja doswiadczylam kiedys wygwizdanaia na karaoke z 4 innymi dziewczynami,ale za nic nie chcialysmy skonczyc Marchewkowego pola ;)))

hehe no i dobrze!! ja sie coś zaczeło to trzeba skończyć. A karaoke kojarzy mi sie z Ustką i promenadą. Codziennie, przez dwa tygodnie chodziłyśmy tam i bawiliśmy sie na promenadzie. Ogromne szaleństwo!! A pod koniec naszego pobytu dowiedzieliśmy sie, że przez te wszystkie dni cały czas "bawiła" sie z nami TVP1 i kręcili. Załamaliśmy sie.... później czaiłam cały czas w programie czy to gdzies puszczają ale na szcześcienie nie trafiłam na to... no i moi rodzice też nie... :))

z tym kreceniem ,to trzeba uwazac.my ostatnio z kumpela z pracy doswiadczylysmy tego.Nakrecili nas akurat na balu firmowym ,a potem to puscili dla ponad 500 pracownikow przy okazji czegos tam.No i byl bal ;)))

No nieźle. Tak tak kamera to niebezpieczne urządzenie :)

Boskie. Czy ja słusznie (mimo późnej pory) domyślam się któż to na własną zgubę, ach któż?

Sponsorem dzisiejszego odcinka (czytaj:aktu) była cyfra 3 (a powód był niejeden!)

Dobrego wieczora. ;)))

ps. Ale takim grubym, zimowym skarpetom to ja już mówię zdecydowane nie! Wiosna przecież!

Oczko puszczam do Was z samego rana. Zaspane oczko... :) Poniedziałkowe, zimowe, niewyspane... Ech, szkoda gadać. No ale od czwartku to już na pewno będzie lepiej...

A swoja drogą na co my zeszłyśmy, żeby po nocach po bramach się szwędać, noc w bramie kończyć!!!

Agnusek nie zimowe tylko wiosenne!! DZISIAJ PIERWSZY DZIEń WIOSNY !!!!!!!!!!!!!! :))

Oj usmialam sie z ranca;))) I w ogole bylo fantastycznie :))))

Akt IV krakowski na pewno bedzie w podobnych klimatach.A kto bedzie kierownikiem wycieczki czyli KO-wcem?;)))

Dobrego dnia :)))

To jeszcze nie wiadomo. Na razie musimy się dowiedziec gdzie w ogóle sie spotykamy i o której. Ja robię wywiad środowiskowy gdzie jest jakaś fajna knajpka na Kazimierzu. I jest problem, bo mówią, ze wszystkie sa fajne.....

Ale co to za wiosna z czapką, rękawiczkami i szalikiem? No tak, ale Ty Aniu w innej strefie klimatycznej... :)) No nic, wyruszam stawić czoła poniedziałkowi. Dobrego dnia dla wszystkich. Byle do czwartku...


Rudi, jak to kto kierownikiem- Matka, co to jest przecież tylko jedna!

Czołem koleżanki babeczki!
Ja nie mogę do Krakowa ani do Kazimierza:(, bo w weekend 2-3 IV śpiewamy gdzieś w Polsce:), a to nie będzie po drodze. O, jak mi smutno. Na szczęscie mogę sobie popatrzeć na ABS dla oczka - cudo!

Pozdrawiam Was wiosennie!

No i oczko przedpoludniowe dla Was :)))

Milutkiego,slonecznego dnia zycze :)))

I tak jest dobrze i tak ma być!!!

Dziewczyny napiszcze o której przyjeżdżacie, gdzie sie spotkamy i o której, co planujecie. Jaki macie plan wycieczki. Chcecie najpierw same poplątac sie po Krakowie, coś zjeść a potem sie spotkać czy jak?
Trzeba ustalić coś żeby chętni, którzy tu nie zagladają zbyt często wiedzieli wcześniej co i jak.