www.krystynajanda.pl

Oj tam, dramatyzujesz

to sie nazywa monodramat

znaczy się ja dramatyzuję? chciałabym się z Tobą zamienić na miejsca i zobaczyć czy będzie Cię ta sytuacja bawić.....
najważniejsze, że za pare godzin mnie juz tu nie będzie ))))))))))

teściowa dziś umalowała se usta na amarantowo.... wygląda jak postać z taniej kreskówki....

na pewno o nie dramatyzujesz ani nie monodramatyzujesz - wierze ze moze byc takie zachowanie "tesciowej" i jej synusia wk... ace - wytrwalosci zycze!

to z dramatyzowaniem było do kibica. Ja Ci o serdecznie współczuję

Andriej Lepper napisał(a):Skoro dajesz siem ściągać to czemuj miau miau tera robisz?
Chiba siłom Cie nie ściągajom ani groźbom ani przemocom ani szantażem
ani podstępem, że KJ tam spotkasz i spędzisz z Niom całego łykenda
- tylko Ty i tylko Ona. I nawet magnolia o tym nie bedzie wiedzieć.

doskonałe ugłośnienie myśli.
umarłam ze śmiechu.

Pracujesz z własną teściową??

Wow...ale czy to jest pewne???

W życiu nie chciała bym pracować z własną teściową Już dawno wybrałam niezależność i podjęłam pracę dystrybutora urządzeń medycznych - http://medikapoland.com/dystrybucja/ . To renomowana marka, która dobrze się sprzedaje i łatwo jest wyrobić sobie pozycje na rynku