dla moich namiętności...słodkich

Tutaj publikujcie swoje opowiadania, scenariusze, felietony, rysunki itp

dla moich namiętności...słodkich

Postprzez KAMIL Pn, 31.07.2006 07:54

RAZ
dla moich namiętności

Kochankowie z ciemności..
idą sobie nocą.
Weszli za daleko,
poszli kłamstwa drogą
Więc biegną do przodu...
topiąc się w obłudzie
z rozkoszy spotkania...
nie szukając złudzeń.
Tak ciągle tylko biegną,
do bram tego piekła,
wciąż skracając akty
by dokończyć spektakl.
Gdzieś w cieniu pod niebem
siedzą Ich partnerzy...
skaleczeni słowami
w zdradzie utopieni.
Lecz to ich nie zatrzyma
łzy kapiące z nieba...
Zdradziłem, oplułem,
kochałem, zabiłem.
Kochankowie w ciemności
skończyli swoje dzieło...
kurtyna rozkoszy dopadła Ich błogo
a cieńki materiał osuwa się wolno
po ciele zdradzonego z karmiącego zdradą.
Nagle znów są razem, patrząc sobie w oczy.
On nic już nie mówi, już nie zauroczy...
Wstaną, pójdą wspólnie, zaparzą ciepłą kawe
i zjedzą śniadanie. ¦niadanie po zdradzie.
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Postprzez sonja Pn, 31.07.2006 09:39

.............."z karmiącego zdradą".............
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez Anna MM Wt, 01.08.2006 09:17

Niezłe, niezłe... ale kawa powinna być gorąca...
Anna MM
 
Posty: 1808
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 20:53
Lokalizacja: ....

Postprzez KAMIL Wt, 01.08.2006 09:42

tak. zaparzyć można wrzątkiem
ale jakie to ma znaczenie?
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Postprzez Anna MM Wt, 01.08.2006 09:46

ogromne... kawa powinna być czarna, jak noc,
goraca jak uczucia,
słodka, jak ...
mocna, jak....
itd. juz niektórzy... oni... z Bałkanów i inni to wiedzą....
Anna MM
 
Posty: 1808
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 20:53
Lokalizacja: ....

Postprzez KAMIL Wt, 01.08.2006 09:59

w wypadku tego co piszę
- marginalne.
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Postprzez Anna MM Wt, 01.08.2006 10:02

OK.
Anna MM
 
Posty: 1808
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 20:53
Lokalizacja: ....

Postprzez aniolstroz83 Wt, 08.08.2006 19:24

Kamilu,
bardzo podoba mi się Twój wiersz.
Szczególnie Twoja dwuznaczeniowość w :
"...wciąż skracając akty
by dokończyć spektakl..."
Przyznam,że najmniej zrozumiałam fragment- "łzy kapiące z nieba",bo one mnie wybijają z rytmu Twojego wiersza...dla mnie jest bruk,mroczna ulica,pośpiech,gorące oddechy,narzucony szal rozkoszy spada ukradkiem,zdrada,ciepło kofeiny i chyba mimo wszystko...porzucone złudzenia,bo "on już nie zauroczy",prawda?

Pozdrawiam i serdecznie życzę Ci rozwoju (sobie też,hehe...a piszę od wielu lat) w tej pięknej dziedzinie jaką jest poezja.

Anioł Stróż :)

PS. Zgadzam się z pippiloti,która trafnie zauważyła,że wiersz jest przegadany.Nie lubię krytykować,wolę zwrócić uwagę na coś dobrego,fajnego u Ciebie,ale ona ma rację. Pisz trochę zwięźlej i postaraj się używać mniej czasowników.Więcej przymiotników,opisów,ale swoich! Nie miałam pojęcia,że zerżnąłeś za przeproszeniem tekst-to mi się baaardzo nie podoba! Można się inspirować,ale na litość boską-pisz po swojemu! Jest tyle słów! Pa.
Ostatnio edytowano Wt, 08.08.2006 19:44 przez aniolstroz83, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
aniolstroz83
 
Posty: 83
Dołączył(a): Pn, 23.05.2005 16:27
Lokalizacja: z chmur

kochankowie w ciemnosci

Postprzez pippilotti Wt, 08.08.2006 19:39

Kamilu..
jedyne co mi sie poodba w twoim..tekscie, to "kochankowie w ciemnosci".To z Grabaza, wiesz? Moze nie wiesz..Tego z Pidzamy Porno i Strachow na Lachy. Niechcacy mu gwizdnales najlepszy fragment.. swojego tekstu. Wystawiasz, bo chcesz oceny, tak? Uzywasz wyswiechtanych metafor. rozkoszy spotkania.bram tego piekła, kaleczeni słowami
w zdradzie utopieni.kurtyna rozkoszy dopadła Ich błogo--to sa po prostu straszne fragmenty, straszne. kicz jezykowy. i p r z e g a d a n y ten wiersz jest, minimum słów, samo sedno-tak spróbuj. bez pisania "na efekt". no i jakie "ida SOBIE ulica"- nie lepiej "ida ulica"?
pozdrawiam
pippilotti
pippilotti
 
Posty: 142
Dołączył(a): N, 11.06.2006 13:23

Postprzez KAMIL Wt, 08.08.2006 21:02

dziękuje za opinie Pippi
całkowicie się z nią nie zgadzam, ale nie mam odwagi stanąć w szarnki przed profesjonalistką w tej dziedzinie. Jak mniemam, TY również względem zagadnien filmowych (mimo, iż polecasz filmy Allena)
a Kochanków w ciemności znam co najmniej jeszcze czterech.
to nie miało być dzieło, to miał być opis sytuacji, w której ty jak sądze nigdy się nie znajdziesz :))
pozdrawiam również


Aniele. za to co złe dziękuje, za to co dobre przepraszam.
Proponuje przejrzeć reszte moich różnych haploidalnych "dzieł" tu w twórczości. Nigdy nie piszę wg wzorca. Zawsze opieram się na zdarzeniach, które w sposób jaki dyktuje mi mój niezrównoważony charakter przedstawiam.
pozdrawiam
aha. i nie inspirowałem się.
i polecam znajomości internetowe. Żywym przykładem są ludzie z tego forum. Przyjdź chociaż jedno nasze wspólne spotkanie, a przestaniesz traktować ludzi tylko jako bajty chodzące po sieci.
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

kochankowie w ciemnosci

Postprzez pippilotti Śr, 09.08.2006 11:58

Kamilu, kilka lat grzebania w teorii literatury i czytania, czytania, czytania uczy czegos takiego jak wyczucie.uwrazliwia sie ucho i oko na zgrzyty. jesli chcesz pisac to pisz bo najwazniejsze ze ma to tobie sprawiac przyjemnosc. A moze warsztaty tworczego pisania...? Bylam na takich u Izabeli Filipiak, mialy mnie uwrazliwic na jezyk bo nim sie zajmuje jako tlumaczka, ale wiem,ze kilku piszacym osoba wskazaly wlasciwie kierunki. Ja sie literatura zajmuje teoretycznie, obce sa mi wiec szaly uniesien,no chyba ze czyjes.

A z tym Allenem to nie wiem o co chodzi. Ale sie wczoraj usmialam. No uwielbiam tego neurotyka!

pozdr
pippilotti
 
Posty: 142
Dołączył(a): N, 11.06.2006 13:23

Postprzez KAMIL Śr, 09.08.2006 18:01

po prostu staram się prawdę owinąc nawet w najgorszej jakości bawełne niż powiedzieć ją wprost.
ot to całe wytłumaczenie moich haploidów

pozdrawiam
nie przejmuj się Allenem.
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Postprzez sonja Śr, 09.08.2006 18:11

Kursy na "uwrazliwienie" .....no ciekawe:)........ takie ogolne...powinny byc obowiazkowe.....
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez rayen Śr, 16.08.2006 19:34

To jest skandal! Razem po zdracie!
Kamil ej!!!!!!!!!!!!!!! To nie konformizm.???
Już wiem
to przyzwyczajenie.
Boże ile ja zanm ludzi przyzwyczajonych do siebie,tylko.bez zadnych prądów różnych:poprzecznych i podłużnych

Amor szmaciany płynie ulicą.
Od tych zdrad zgłodniałam!

Ps Sliczny opis orgazmu Kamil-u:

"Kochankowie w ciemności
skończyli swoje dzieło...
kurtyna rozkoszy dopadła Ich błogo"

Tak teraz patrzę,ze jeśli te ich "zdrady-stosunki" nazywasz dziełem to dzielo owe rodzi sie z wielkiego nakladu sil i chęci.A chęci są wynikiem motywacji w postaci pociagajacego intelektualnie badz fizycznie partnera.a nigdy przeciez nie jest tak w 100 procentach ze ta fascynacja fizyczna jest efektem tylko biologicznych odruchow.Tu duza role odgrywa psychika.A jesli tak,to emocyje,psychika,więż,duch...
Czyli ja bym obstawala za tym,iż ci kochankowie to nie tylko tak -przelotnie.I może nawet duchowo blisko.
Tylko ze ci ludzie [ ich partnerzy],ich połowy,te konwenanse i przyzwyczajenie, sprawią ,jesli sa to postacie o kruchej konstrukcji psychicznej,ze to nie przetrwa.
Ale ja bym chciała by przetrwało.
rayen
 
Posty: 996
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:35

Postprzez sonia Pt, 15.09.2006 20:06

.........ja tez....:)

rayen...łojezuuuuu ajlawiu:)
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Re: dla moich namiętności...słodkich

Postprzez welfareheals Śr, 13.10.2021 17:16

welfareheals
 
Posty: 33376
Dołączył(a): Cz, 23.09.2021 12:39

Re: dla moich namiętności...słodkich

Postprzez welfareheals Pt, 02.09.2022 21:20

welfareheals
 
Posty: 33376
Dołączył(a): Cz, 23.09.2021 12:39



Powrót do Wasza twórczość