“ Pod drzewem samotnosci “.
Pod drzewem samotnosci kiedys ktos u mnie goscil,
Dzisiaj przewracam kartki papieru, przyjaciol bylo wielu.
Wiesz ja jestem ta tecza na niebie, widzisz czy nie ma Ciebie ?
Deszcz jest zwiastunem zycia i urodzaju, a Ty zyjesz wiec witaj w Raju.
Pozniej droga daleka, kreta I bez watpienia jestem przekleta.
A moze jeszcze raz pozyczysz komus swoj czas I coz bedziesz zajeta.
On poraz ostatni jak wiatr tylko przejdzie Twoja droga,
Ile ludzie wytrzymuja, a ile inni ze soba juz nie moga ?
Thank you ...