Co upichcić jak się nie ma piekarnika?

Smacznie

Co upichcić jak się nie ma piekarnika?

Postprzez kummernis Śr, 31.10.2007 21:29

W moim późnogomółkowsko - wczesnogierkowskim mieszkaniu jest tylko stara gazowa płytka z 2ma palnikami. Lubię gotować dla przyjaciół, ale większość rzeczy, które robię, robi się w piekarniku. Jeżeli moglibyście mi podsunąć jakieś przepisy na masowe posiłki z użyciem gara i patelni, byłbym zobowiązany. Ale ostrzegam, że nie jestem typem zupiarza :P
Avatar użytkownika
kummernis
 
Posty: 52
Dołączył(a): Cz, 07.12.2006 22:19
Lokalizacja: Gdynia/Chorz

makaron ze szpinakiem

Postprzez reclusive Cz, 08.11.2007 13:00

Wiesz, ja tez nie mam piekarnika, więc się możemy wymieniać pomysłami.
Najlepiej wychodzi mi mamałyga ze szpinaku :)

Kupujesz szpinak mrożony z sosem śmietanowym, najlepiej taki Frosta czy jakoś tak, ale taki tańszy też jest ok. Wrzucasz do gara, roztapiasz z odrobiną soli i masła.
Na patelni, na drugim palniku :) smażysz pieczarki drobno pokrojone na maśle, a do szpinaku w między czasie wrzucasz serek topiony, jaki tam sobie lubisz, i posiekany czosnek. I teraz musisz to mieszać intensywnie, żeby serek się roztopił i nie powstały grudki. Wrzucasz te pieczarki, gotujesz makaron. wrzucasz makaron na talerz, polewasz szpinakiem,posypujesz parmezanem i juz.

nie znam proporcji, zawsze robię "na oko", własciwie raz mi się tylko nie udało. zawsze robię tak, żeby wyglądało ładnie, wtedy też dobrze smakuje.
Avatar użytkownika
reclusive
 
Posty: 19
Dołączył(a): Pn, 29.10.2007 12:36
Lokalizacja: warszawa

Postprzez nemo Cz, 08.11.2007 14:08

kiedys byłem w podobnej sytuajci, przez 2 lata zostałem "mistrzem omletów i naleśników".
polecam, omlet fajna sprawa szybko sie robi nalesniki zresztą też :) a eksperymentować możesz do ... bólu.. brzucha. omlet z tartą fasolą w ciesście z ziemniakami (omlet ala knedle) z czym tylko zapragniesz nawet z kechupem i parówkami! - extra ! no i placki ziemniaczane oczywiśćie, o kotletach nie mówie bo co to za fun usmażyć kotleta :wink:
no i zważywszy na porę leczo też jest git.
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez iwna Cz, 08.11.2007 14:33

omlet z tartą fasolą w ciesście z ziemniakami (omlet ala knedle)
:?: :?: :?: :?: :!: :!: :shock:

...chyba bez wódki nie rozbieriosz...
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez nemo Cz, 08.11.2007 14:41

nie jest tak źle, wódke to lepiej zostawić na pieczenie chleba i czekanie aż urośnie, ale to raczej nie w tym temacie :) ale... jak nie macie piekarnika a chcielibyście go mieć a nie kupować kuchenki.. pamiętacie o czymś takim jak "prodiż" rewelacyjny patent! i calkiem niedrogi
i równo piecze!
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez iwna Cz, 08.11.2007 14:48

cytat zapodałam w sensie że nie mam jasności w temacie że rąbnąl
Koliega taki przepis omletowo-knedlowy co najstarsze kucharki nie kumajom, no :roll: :lol:

a Koliega nie na robocie? 8)
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez reclusive Cz, 08.11.2007 14:48

prodiż, tak tak pamiętam, wspaniałe urządzenie, ale jakbym miał miejsce na prodiż, to może miałbym i piekarnik :)
moja kuchnia ma ze dwa metry. mieszczą się trzy garnki i dwie patelnie.
ale jak się chce to naprawdę można dużo zrobić, tylko musi się chcieć.
od jakiegoś czasu preferuje takie potrawy co to je można w jednym garnku ugotować, taka polska chińszczyzna :)
Avatar użytkownika
reclusive
 
Posty: 19
Dołączył(a): Pn, 29.10.2007 12:36
Lokalizacja: warszawa

Postprzez iwna Cz, 08.11.2007 14:49

ps
a który temat adekwatny na wódeczkie jest np?
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez reclusive Cz, 08.11.2007 14:49

a co do wódki, to wcale nie trza piec chleba, można se tak chlapnąć na myśl o kolejnej potrawie jednogarnkowej ;)
Avatar użytkownika
reclusive
 
Posty: 19
Dołączył(a): Pn, 29.10.2007 12:36
Lokalizacja: warszawa

Postprzez iwna Cz, 08.11.2007 15:02

no to dla Tych co na morzu i nie majom piekarnika
łaskawie udostępniam prosty jak drut recepturek na
kurczak odświentny


Kurczaka, starannie umytego, układamy na dnie naczynia, najlepiej > szklanego

Dodajemy goździki, cynamon, a następnie skrapiamy cytryną.

Tak przygotowanego kurczaka zalewamy jedna szklanką wina białego i jedną szklanką wina czerwonego.

Dodajemy 100 ml ginu, 100 ml koniaku, 200 ml Smirnoffa i 50 ml białego rumu.

Potrawy nie musimy poddawać obróbce cieplnej, a kurczaka możliwie szybko wyrzucamy - bo jest do doopy.

............ Natomiast sos .......... sos ? Sooooossssss !!! Paluszki lizać !!!

Ach zapomniałabym: kurczaka najpierw należy zabić, bo bydlak wychleje, co tylko się da...

Autor oczekuje opinii koneserów :lol:
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez reclusive Cz, 08.11.2007 15:06

a czy do tego kurczaka, to można wołowiny użyć?
Avatar użytkownika
reclusive
 
Posty: 19
Dołączył(a): Pn, 29.10.2007 12:36
Lokalizacja: warszawa

Postprzez iwna Cz, 08.11.2007 15:12

mówiłeś że kuchnia mała
no i jak umyć całom krowę :roll:

no chiba że rozerwana wołowina
wtedy tylko zmien tytul danka na
kurczak a'la Krwawa Mery
:D :D
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez reclusive Cz, 08.11.2007 15:14

toż krowe w łazience umyć mogę jakąś taką małą krowę myślę, gdzie ja dużą później wyrzucę, nawet szkoda krowy by było.
Avatar użytkownika
reclusive
 
Posty: 19
Dołączył(a): Pn, 29.10.2007 12:36
Lokalizacja: warszawa

Postprzez iwna Cz, 08.11.2007 15:21

w sumie kolega ma rację
...taka krowa za choinkę może niedługo posłużyć
:wink:
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez reclusive Cz, 08.11.2007 15:24

buahahahaha
no tak nawet myślałem o choince w tym roku, tylko nie wiem, czy taka krowa, to oby na pewno pachnie jak choinka? :lol:
Avatar użytkownika
reclusive
 
Posty: 19
Dołączył(a): Pn, 29.10.2007 12:36
Lokalizacja: warszawa

Postprzez iwna Cz, 08.11.2007 15:30

kolega z warsiawy
a mówi jak dziecko :roll:
ja choinki pachnącej choinkom
od ho ho ho nie pamiętam :(

pierdyknie kolega kolorek
freszem pomacha
a na nawozie pieczarki jak znalazł!!
jak kolega już będzie zarobiony
to kolega odpali tantiema ?

ja z Pragi :wink:
a kolega? :D
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez reclusive Cz, 08.11.2007 15:37

no i pieczarki do szpinaku (od czego zacząłem) jak znalazł :D
kolega z bielan, ja mam tu las prawdziwy na tych bielanach, wiem jak pachnie choinka, a na święta w góry do choinek jadę.
no i właśnie mam problem, bo jak pojadę, to nie wiem, no tę krowę to trzeba przecież podlewać, czy coś? może ja te krowę to do koleżanki podrzucę na czas nieobecności?
Avatar użytkownika
reclusive
 
Posty: 19
Dołączył(a): Pn, 29.10.2007 12:36
Lokalizacja: warszawa

Postprzez reclusive Cz, 08.11.2007 15:38

cholerka zdaje się, że tu mieliśmy o piekarniku mówić :roll:
Avatar użytkownika
reclusive
 
Posty: 19
Dołączył(a): Pn, 29.10.2007 12:36
Lokalizacja: warszawa

Postprzez iwna Cz, 08.11.2007 15:41

wie kolega co?
przy takich okolicznościech
to kolega trzyma się wersji kurczaka

pomogłabym
ale mam alergie
....na wołowine :D

ps
to my nie o piekarniku?
ale plama!!!
Ostatnio edytowano Cz, 08.11.2007 15:50 przez iwna, łącznie edytowano 1 raz
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez reclusive Cz, 08.11.2007 15:49

tak teraz pomyślałem, ze łatwiej faktycznie o kurczaka niż o małą krówkę.

idę sobie zrobić małe kanapki, w małej kuchni.
Avatar użytkownika
reclusive
 
Posty: 19
Dołączył(a): Pn, 29.10.2007 12:36
Lokalizacja: warszawa

Następna strona

Powrót do Przepisy kulinarne



cron