Bierzemy 12 miesięcy,
Czyścimy z goryczy, chciwości, małostkowości
Kroimy każdy miesiąc na 30 części
Tak ,aby starczyło na cały rok.
Każdy dzień przyrządzamy z 1 kawałka pracy
I 2 kawałków pogody i humoru
Dodajemy 3 łyżki optymizmu ,
Łyżeczkę tolerancji,
Ziarenko ironii i odrobinę taktu.
Następnie cała masę polewamy
Dużą ilością miłości i
Ozdabiamy bukietem uprzejmości
Podajemy z radością
Pysznego 2008 roku