KUCHNIA STUDENCKA

Smacznie

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez tessa N, 08.02.2009 15:20

Kamil, gdzie ten przepis, gdzie ingrediencje, i czy to ma byc takie rzadkie. Ja jadlam pare razy, ale zawsze bylo troche gesciejsze, nie rzedzizna. Podrzuc instruktaz :)
Nigdy nie staraj sie zrozumiec wszystkiego, bo wszystko stanie sie niezrozumiale.
Avatar użytkownika
tessa
 
Posty: 747
Dołączył(a): Wt, 26.08.2008 08:52
Lokalizacja: be

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez KAMIL N, 08.02.2009 15:26

gestosc zalezy od tego ile dodasz wody.
ja wole bardziej ¨¨zupowa¨¨ paelle.
przepis wkrotce.
nie chce mi sie. :)
Najważniejsze to bujać w obłokach. (ROMAN POLANSKI)
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez tessa N, 08.02.2009 16:42

Znaczy sie, dzisiaj jestes leniwiec pospolity :)
Nigdy nie staraj sie zrozumiec wszystkiego, bo wszystko stanie sie niezrozumiale.
Avatar użytkownika
tessa
 
Posty: 747
Dołączył(a): Wt, 26.08.2008 08:52
Lokalizacja: be

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez Nostalgija N, 08.02.2009 17:20

a mi owoców morza nie wolno... alkoholu też. :evil: i papierosów zero.
ale przepis poprosze.

a ja daję na zupę brokułową

brokuł duży albo paczka mrożonych
żółtko
pół litra rosołu (albo z kostki albo prawdziwego)
2 łyżki pestek z dyni
2 łyżki śmietany do zup
sól pieprz do smaku

brokuły gotujemy w rosole aż będa miękkie i miksujemy wszystko. Śmietanę roztrzepujemy z żółtkiem i łyżką ciepłego kremu brokułowego i dodajemy do reszty zupy. Solimy pieprzymy i gotujemy 2-3 minuty. Pozypujemy pestkami dyni uprażonymi na patelni. Można dodać grzanki
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez tessa N, 08.02.2009 20:23

A czy to zoltko jest obowiazkowe? Bo ja nie lubie jaja w zupie, moze byc chyba sama tylko lyzka smietany dodana? 8)
Nigdy nie staraj sie zrozumiec wszystkiego, bo wszystko stanie sie niezrozumiale.
Avatar użytkownika
tessa
 
Posty: 747
Dołączył(a): Wt, 26.08.2008 08:52
Lokalizacja: be

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez tessa N, 08.02.2009 20:27

Jutro bede robic grochowke, groch sie juz moczy. A ze zimno to grochowka bedzie w sam raz, robie od razu na dwa dni, zeby miec spokoj. Nostalgijo, moze jakis prosty przepisik na grochoweczke :D
Groch chyba obowiazkowo trzeba wczesniej osobno ugotowac :?:
Nigdy nie staraj sie zrozumiec wszystkiego, bo wszystko stanie sie niezrozumiale.
Avatar użytkownika
tessa
 
Posty: 747
Dołączył(a): Wt, 26.08.2008 08:52
Lokalizacja: be

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez Nostalgija Pn, 09.02.2009 19:50

Jajko powinno być bo po zrobi z zupy fajny krem a poza tym wzbogaci ją o wartości odżywcze.
A grochówkę to u mnie się robiło różnie.

Wersja nr 1 - Krem coś nowocześnie jakby

Groch (namoczony wcześniej)
szynka
rosół
mąka
sól, pieprz
Groch się gotuje i miksuje z rosołem znów gotuje wrzuca się podpieczoną szynkę pokrojoną w paseczki cienkie, sól, pieprz i dodaje zasmażkę z mąki, trzeba to zagotować. Moja ciocia np dodawała śmietanę żeby zagęścić ale ja wolę mąkę

Wersja nr 2 - tradycyjna wojskowa

groch
ziemniaki
marchewka, seler (włoszczyzna)
boczek wędzony
kiełbasa wędzona/kabanos
mąka
majeranek
sól
pieprz
cebula

Groch zalewamy wodą dotujemy i dorzucamy w miarę jak się gotuje startą włoszczyznę, ziemniaki (ja kroję w kostkę) i kiełbasę (tez kroję w kostkę). Potem jak już groch i reszta będzie miękka to boczek się wytapia na patelni dodaje do niego cebulkę (ma się cebulka zeszklić) i podsypuje mąką żeby się zrobiła zasmażka. I to się daje do zupy wszystko razem i się miesza i gotuje. solą pieprzem majerankiem się doprawia.
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez tessa Wt, 10.02.2009 11:57

Zrobilam grochowke bez ziemniakow, i cos mi w niej brakowalo, chyba wlasnie ziemniakow. Osobiscie wole te, co podalas Nostalgio, znaczy sie wojskowa i nastepnym razem te wlasnie zaatakuje, ale nie za szybko, bo malz za grochowka nie przepada... Dziwny jakis z niego chlop, bo mezczyzni zazwyczaj wojskowa grochoweczke uwielbiaja (moj brat to by i calemu kotlowi dal rade, ale on moze zjesc tyle, bo jest cienkiej konstrukcji :D ).
Nigdy nie staraj sie zrozumiec wszystkiego, bo wszystko stanie sie niezrozumiale.
Avatar użytkownika
tessa
 
Posty: 747
Dołączył(a): Wt, 26.08.2008 08:52
Lokalizacja: be

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez Nostalgija Wt, 10.02.2009 15:05

Księciunio z kolei woli kapuśniak, bo ja jak gotuję kapuśniak to konkretnie, łyżkę można wbić i się nie przewróci :lol:
No i żurek taki na zakwasie z grzybami. Ja jem do tego ziemniaki on kiełbaskę albo jakąś wędzonkę i jajko.
Jarzynowa jest też dobra.
Ale wiadomo facet różne są.
A ta grochówka kremowa też jest dobra zwłaszcza jak się wpada do domu z zamarzniętymi nogami rękami i nosem.
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez KAMIL Wt, 10.02.2009 18:26

zrobie dzis grochwke.
Najważniejsze to bujać w obłokach. (ROMAN POLANSKI)
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez Asia Wt, 10.02.2009 18:33

smacznego zatem:)
Avatar użytkownika
Asia
 
Posty: 1465
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 14:12

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez tessa Wt, 10.02.2009 19:14

Nostalgio, zdradz przepis na zakwas na zurek (jak wiesz jest duzo szkol nastawiania zakwasu) :wink:
Nigdy nie staraj sie zrozumiec wszystkiego, bo wszystko stanie sie niezrozumiale.
Avatar użytkownika
tessa
 
Posty: 747
Dołączył(a): Wt, 26.08.2008 08:52
Lokalizacja: be

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez kreska Śr, 11.02.2009 14:15

Nostalgija napisał(a):Panierowany camembert z sałatą

było pysznie i po Czesku
dziękuję :)

ps. a ja się zastanawiłam jak Ci Czesi robią ten Smażeny Syr, że im nie wypływa z panierki....przeca to pleśniowy-blondynka
"(..) Koło półkula. Koło. Koło wszystko.
Na samym końcu jest maleńka kropla. "
kreska
 
Posty: 1813
Dołączył(a): Śr, 04.01.2006 16:36

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez Nostalgija Śr, 11.02.2009 20:56

Tessa zakwas to babcin sekret i ja się zapytam jak ona go robi bo niby ogólnie wiem al nie chcę pomieszać proporcji.

Kreseczko no ja też kiedyś się zastanawiałam jak to jest że się nie roztapia ten ser w imen. A czy po czesku to nie wiem grunt że smacznie.

A co do grochu to jeszcze fasolkę można zrobić po bretońsku
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez tessa Cz, 12.02.2009 14:33

W Polsce fasolke po bretonsku jadlam w barze mlecznym, czesto po pozno konczacych sie wykladach. Na wlasnym gospodarstwie nigdy nie gotowalam. Czy to jest skomplikowana potrawa? I dlaczego z grochu, skoro to fasolka :lol:
Nigdy nie staraj sie zrozumiec wszystkiego, bo wszystko stanie sie niezrozumiale.
Avatar użytkownika
tessa
 
Posty: 747
Dołączył(a): Wt, 26.08.2008 08:52
Lokalizacja: be

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez Baska Cz, 12.02.2009 18:54

Fasolę po bretońsku gotuję w wersji łagodniejszej, bez kiełbasy czy tez boczku.
To takie danie awaryjne, gdy już nie wiesz co, albo lodówka opustoszała..

ważne jest, żeby suchą fasolę namoczyć, np. na noc, wlać sporo wody, tak nad fasolą jakieś 5-6 cm.
Następnego dnia gotować w tej samej wodzie, co się moczyła. Dodaje do gotowania kminek (cały), liść laurowy.
trochę soli, ewentualnie ziarenka pieprzu. Gdy już jest na wpół miękka, podsmażam na oleju drobno pokrojoną cebulkę, dodaję do fasoli , wyciskam 2 ząbki czosnku polskiego lub 4-5 chińskiego.
Gdy fasola jest prawie miękka dodaję przecier pomidorowy (bardziej lub mniej zagęszczony) i majeranek.
doprawiam do smaku solą i pieprzem, ewentualnie dodaje jeszcze, ale tym razem wyciśnięty w prasce, czosnek.

Danie bardzo pożywne i dietetyczne, wegetariańskie. I bardzo smaczne.
Avatar użytkownika
Baska
 
Posty: 2549
Dołączył(a): Wt, 19.04.2005 16:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez Baska Cz, 12.02.2009 19:00

CARBONARRA (przepis z kartki kalendarzowej)

100 g boczku wędzonego
cebula
200 ml śmietany 18%
100 g serka topionego
łyżka oleju
zioła prowansalskie
sól i pieprz
300 g makaronu świderki (?)

Na oleju usmażyć boczek pokrojony w kostkę, dodać cebulę i mieszać aż stanie się szklista. wymieszać śmietanę z przyprawami, pokrojonym serkiem topionym i wlać na patelnię. doprowadzić do wrzenia mieszając.
Na końcu dodać ugotowany makaron.

wydaje się proste, może trochę za ciężkie , bo to i boczek i śmietana i cebula.
Avatar użytkownika
Baska
 
Posty: 2549
Dołączył(a): Wt, 19.04.2005 16:41
Lokalizacja: Warszawa

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez tessa Cz, 12.02.2009 19:09

Basiu, w przyszlym tygodniu bedzie fasolka po bretonsku, skoro to takie wygodne, awaryjne danie :D
Nigdy nie staraj sie zrozumiec wszystkiego, bo wszystko stanie sie niezrozumiale.
Avatar użytkownika
tessa
 
Posty: 747
Dołączył(a): Wt, 26.08.2008 08:52
Lokalizacja: be

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez Nostalgija Cz, 12.02.2009 19:34

U mnie się tą fasolkę robi ciut inaczej.

Fasolę trzeba namoczyć i ugotować. Jak jest na pół miękka to się podsmaża boczek i kiełbasę lub tylko kiełbasę i się tam wrzuca razem z liściem laurowym i zielem angielskim, pieprzem i solą. Dodaje się przecier i zasmażkę.

Ale danie jest kompletnie nieskomplikowane. U mnie zawsze obowiązkowo jest po wszelkiego typu świętach kiedy w lodówce zostaje w cholerę wędlin a nie ma co z nimi zrobić.
Nostalgija
 
Posty: 3765
Dołączył(a): Wt, 27.03.2007 22:20
Lokalizacja: z otchłani źrenic

Re: KUCHNIA STUDENCKA

Postprzez ZENOBIA Cz, 12.02.2009 20:20

fasolka po bretonsku na leniuszka

puszka fasoli bialej Bonduelle
kielbaska czy co tam jest
cebulka
2 pomidory
czosnek z torebki ww granulkach
sól morska /ma smak glutaminianu nie zawierajac go , czyli hura/
marianek
olej lub oliwa

cebulke udusic w oleju ,dodac kielbaske , razem chwile podusic
obrane pokrojone pomidory plus marianek i czosnek dodac do w/w , dolac oleju , dusic ok 10 min
osączoną fasolę dodac do w/w , podgrzac ostroznie bo to geste jest, wiec nie przypalic
i juz
odniosłam sie.
Avatar użytkownika
ZENOBIA
 
Posty: 3139
Dołączył(a): Cz, 30.10.2008 17:35

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Przepisy kulinarne