Hyde Park 2006

Zapisane na zawsze wątki forum.

Postprzez greenw So, 14.01.2006 22:36

to ja
piszę szybko , bo obstawiam przyjęcie i mam urwanie

Grejs mam dla Ciebie piosenkę /umiesz to zagrać na gitarze ? /

Dżem
Do kołyski

Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi
Bo nie jesteś sam
¦pij, nocą śnij
Niech zły sen cię nigdy więcej nie obudzi,
Teraz śpij

Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma
Kiedy ciemny wiatr porywa spokój,
Siejąc smutek i zwątpienie

Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia,
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia, bez niepotrzebnych niespełnienia
myśli złych

Jak na deszczu łza,
cały ten świat nie znaczy nic, o nic
Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil
Najlepszą z twoich chwil

chyba coś wyciełam , bo piszę z pamięci
Avatar użytkownika
greenw
 
Posty: 243
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:14
Lokalizacja: Reading

Postprzez GrejSowa So, 14.01.2006 22:45

Cześć Magnolia, ja też kocham życie, a nawet mam na jego punkcie --pi--!!! Pozdrawiam Cię.

Greenw, no jesteś...dzizys, ale się przestraszyłam...już myślałam, że Ty z kasyna nadajesz...sznupam w szufladzie, chciałam Ci jakieś systemy podrzucić, a to o przyjęcie chodzi...uffff...baw się dobrze!!! Obstawiaj co się tylko da!!!
Dzięki za piosenkę!!! Nie bój żaby, na gitarze to ja umiem zagrać nawet kawałki z Warszawskiej Jesieni...
Jak Ci się urwanie skończy to wpadaj tu na dżemseszyn...szczekam na Ciebie z gitarą i szkłem. Potłuczemy sobie jak przyjdziesz, dobra? Tak dla fantazji.

A wycięłaś to Ty normalnie numer, że jest przyjęcie, a Ty stukasz do HP...ale z Ciebie numer!!!

Pa!
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez teremi So, 14.01.2006 23:29

Dobry - bardzo - wieczór

Emcia - chyba nie chcesz żeby HP w całości padło na zawał czy też skręciło się ze śmiechu. Skoro wiadomo "o co cho dzi m..." to tekst poniżej chyba też będzie sotosowny, ale to za chwilę.
z tym zakazem tv, to bez przesady - też oglądałąm/oglądam, to co czasami dobrego dają i wyrosłam na normalnego (mam nadzieję) człowieka.

Grejs Dolores Paciorek - brzmi dumnie!... i śmiesznie - masz rację.
sprawa czołgu - na Marusię odpadam - nie mam szpilek. Te z młodości na śmietniku historii a teraz nie używam - kto ma szpilki zostaje Marusią - zgoda?
dobrze, że tu teraz jesteś - mam nadzieję, że jeszcze pobędziesz zanim skończę pisać "tasiemca".
Kurcze a już myślałam, że to ja mam tylko uraz do pism urzędowych - nawet tych dobrych. Jakoś z góry zakładam, że żaden urząd nic miłego mi nie napisze.
Tylko nadal nie wiem: upiłaś się raz z rozpaczy, czy 2 razy - z rozpaczy i radości, czy to też od rozpaczy do radości tak Cię trzymało to jedno upicie, bo jeżeli tak to można na Tobie zaoszczędzić (w upiciu).
Lubię słuchać Budki w Operze Leśnej - tam to dopiero brzmią a jaki klimat...

greenw - czy to takie przyjęcie z gatunku nudnych, że się urwałaś, czy to z miłości do HP - w obu przypadkach dzięki, że wpadłaś, bo tu o tej porze posucha na pisaczy/pisaczki.

Magnolia - życie=miłość=kochanie ...podzielam Twój entuzjazm a gdzie dowody rzeczowe tej miłości czyli zdjęcia?

Grejs - "Warszawską Jesień" to ja mogę Cię wesprzeć instrumentalnie - zaraz skompletuję jakiś zestaw instrumentów

a teraz już tekścik - oczywiście nie pamiętam autora (¦ciana? - podpowiesz?), ale wiem że śpiewa Alicja Majewska a to już dużo

"Być kobietą"

Być kobietą, być kobietą
Marzę ciągle będąc dzieckiem
być kobietą
bo kobiety
Są występne i zdradzieckie
Być kobietą, być kobietą
Oszukiwać, dręczyć, zdradzać
Nawet gdyby komuś miało to
przeszkadzać.

Mieć z pół kilo biżuterii
kapelusze takie duże
i od stałych wielbicieli
Wciąż dostawać listy, róże
Na bankietach, wernisażach
pokazywać się codziennie
Być kobietą
Ta tęsknota się namiętnie
budzi we mnie.

Ekscentryczną być kobietą
Przyjaciółki niech nie milkną
Czas niech płynie w rytmie walca
Dzień niech jedną będzie chwilką.
Jakaś rola w głównym filmie
Jakiś romans niebanalny
Być kobietą w dobrym stylu
Boże daj mi

Gdzieś wyjeżdżać niespodzianie
Coś porzucać bezpowrotnie
Łamać serca twardym panom
Pewną siebie być okropnie
Może muzą dla artysty
Adresatką wielkich wzruszeń
Być kobietą w każdym calu
Przecież kiedyś zostać muszę

Być kobietą być kobietą
Marzę ciągle będąc dzieckiem
być kobietą
bo kobiety
są występne i zdradzieckie
Być kobietą być kobietą
Oszukiwać, dręczyć, zdradzać
Nawet gdyby komuś miało to
przeszkadzać

Ach
kobietą być nareszcie
A najczęściej o tym marzę
kiedy piorę ci koszule
Albo
Naleśniki smażę...
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez GrejSowa So, 14.01.2006 23:47

Dobry wieczór, Teremi

Jestem tu, szczekałam na tasiemca od Ciebie...Sorry, to ma być tasiemiec...? To jest post tasiemcopodobny. Widzisz różnicę? Popraw się, co? ;-)))

Zgoda. (to w kwestii szpilek). Pogodziłam się już z tym, że nie bedę Marusią.
Już wyjaśniam (to w kwestii upicia) - na mnie nie można zaoszczędzić. Można, co najwyżej, pujść (czyt. "pójść") z torbami...do skupu...
Budka w Operze Leśnej...no, no...
Kompletuj instrumentarium, Teremi, a co nam szkodzi, w HP wszystko jest możliwe, nawet jesień w zimie, prawda?

Bardzo fajna ta piosenka Alicji...czy mam Ci powiedzieć, co się z nią wkrótce stanie...?
Masz trochę czasu...? Chodź, obejrzymy jakiś horror....

Dobranoc....

P.S. Upiłam się 2 razy z przerwą na noc.
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez M.C. N, 15.01.2006 00:04

Hi, hi, hi.

Suspence. Pracuje sie z mistrzami gatunku.
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Trzynastka N, 15.01.2006 00:10

Oj, HP, trudno, moge byc Marusia, czego sie nie robi dla Was.
Szpilki sa, co widac na zalaczonym obrazku. Apollo mnie podniosl specjalnie dla Was, zeby udowodnic. Za chwile skasuje.
Tylko jedno pytanko, ile godzin w tych szpilkach mam wytrzymac? Bo zaraz po powrocie ciskam je w przedpokoju i wskakuje w wersje swojska, a nie "tall elegant".
Piszcie, ja mam dyzur calonocny, jutro wazne spotkanie.
Ostatnio edytowano N, 15.01.2006 03:27 przez Trzynastka, łącznie edytowano 2 razy
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez teremi N, 15.01.2006 00:11

Hej Grejs
a zamiast horrorów może być "Wilk i zając" ewentualnie "Kocia ferajna" - nie lubię się bać.
Nie przesadzaj tasiemiec był i może trochę odchudzony, ale diety teraz w modzie
a co tam masz "bonusa" nocnego za to, że dzielnie trwasz na posterunku - to tak w ramach rekompensaty za punkt skupu opakowań szklanych, bo w stanie wskazującym prędzej dobrniemy do nowej butelki niż do skupu - tak mi się w trzeźwym widzie wydaje, ale może się mylę?
Jak skończymy oglądać: Ty horror, ja kreskówki to zobaczymy czy ktoś tu wpadnie.

"Prawdziwa miłość"

Pytasz co się z nami stanie po ślubie.
Z czego dom utrzymam, prawda, nie wiem sam.
Elektryczność, gaz, mieszkanie, opał,
Racja. Cóż, kochanie,
Nie wiem. Musi nam wystarczyć to co mam.

Mam sto złotych pensji, wiem, to niewiele,
Ale tacy są co mają jeszcze mniej
Jakoś już będziemy żyli,
Grunt, żebyśmy razem byli,
Reszta - głupstwo, z reszty się dziewczyno śmiej.

Prawdziwa miłość wystarczy za wszystko,
Mieszkaniem będzie nam cały świat.
A opał słońce nam da,
A widzisz, już kamień z serca ci spadł.

Prawdziwa miłość wystarczy za wszystko,
Codziennie prezent ci nowy dam,
Raz łąkę kwiatów, a raz
Błyszczącą rzekę i las.
A potem kolię ze stu lśniących gwaizd.
A moją pensję, wiesz co,
Sto złotych wezmę i sto
Na złą godzinę pod klucz w PKO.

(Emanuel Szlechter)

ale tu tempo - napisałam- wysłałam a tu już są szpilki z właścicielką - stąd poprawki/dopiski - zostajesz Marusią, ale A. może zostać Jankiem dla nowego pokolenia oglądających - oj będą wszystkie małolaty za nim się oglądały - cudnie wyglądacie - widzę, że już ćwiczy noszenie kobiet na rękach.
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Trzynastka N, 15.01.2006 00:43

Teremi!
Gorzej z cwiczeniem sprzatania pokoju.
Wczoraj pytam sie, czy to granie na gitarze, to rowniez sposob na dziewczyny. Apollo odpowiada, ze to powieksza szanse na uzycie uroku osobistego w sytuacjach kryzysowych. Zawsze mozna siegnac po gitare i powiedziec przerywajac trudne chwile: "Posluchaj, mam cos tylko dla Ciebie". Ja uparcie wracalam do sprzatania pokoju, Apollo siegnal po gitare i blagalnie patrzac tymi swoimi slepiami z iskierkami powiedzial: "No nie rob mi tego mamo, nie mow, ze moja metoda nie dziala na dziewczyny". " Za stara jestem, na mnie juz nie dziala", powiedzialam i bedzie musial posprzatac.
Nigdy tego nie robie w ich pokojach, chociaz czasem az mnie skreca. Zawsze, jak szybko sprzataja, to prosza, zebym sie nie zblizala do szafy. Amerykanskie szafy na dlugosc calej sciany ratuja zycie nastolatkom, tam mozna upchnac pol pokoju; robia to blyskawicznie.
Boze, jak mi sie nie chce pracowac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez M.C. N, 15.01.2006 01:12

Przerwa w pracy na TEKST!!!

"Być kobietą" (bo reszta to wiadomo DNO)

Być kobietą, być kobietą (taka jak Trzynastka na zdjeciu, kto nie widzial to stracil "moment")
Marzę ciągle będąc dzieckiem (a moze lepiej dzieckiem byc?)
być kobietą (no dobra niech juz bedzie watek kobiety)
bo kobiety (to wiadomo WSZYSTKO)
Są występne i zdradzieckie (zero NUDow)
Być kobietą, być kobietą (a najlepiej to byc dwoma kobietami!!!)
Oszukiwać, dręczyć, zdradzać (zeby tylko w zgodzie z soba sama)
Nawet gdyby komuś miało to (a o co chodzi chlopom?)
przeszkadzać.(o "przeszkadzanie" to oczywiste)

Mieć z pół kilo biżuterii (diamenty czek, zloto czek, w Kalifornii to byly kiedys kopalnie zlota!!!)
kapelusze takie duże (no pewnie!!! kapelusze to najlepszey filtr przeciwsloneczny!!)
i od stałych wielbicieli (np Ken Watanabe!!!!!!!!)
Wciąż dostawać listy, róże (listy????? a na cholere mi listy, listy i do tego nudne to ja dostaje od MaSZy, phi)
Na bankietach, wernisażach (bankiety mnie NU-DZA, to moze kolezanki z HP? wernisaze eventualnie moga byc)
pokazywać się codziennie (codziennie to ja sie pokazuje w HP, no prawie)
Być kobietą (pewnie ze byc, bo nie byc to w ogole nie jest odpowiedz!!!)
Ta tęsknota się namiętnie (pewnie ze ta, a jest jeszcze jakas inna?)
budzi we mnie. (eee we mnie to juz sie dawno obudzilo wiadomo co!)

Ekscentryczną być kobietą (nawet bardzo taka zwariowana, YEAH!!!)
Przyjaciółki niech nie milkną (HEY, slychac mnie tam w HP???)
Czas niech płynie w rytmie walca (pieknie, a moze zrobic KLATKA STOP)
Dzień niech jedną będzie chwilką. (przepraszam ale to jest horror nie piosenka, co oni mnie nie znaja w piosenkowie czy jak?)
Jakaś rola w głównym filmie (hi, hi, glowny film moze byc, jakas rola tez sie dla emci znajdzie, np moge kawalek laki przyniesc)
Jakiś romans niebanalny (banalnymi romansami to prosze sie wypchac!!!)
Być kobietą w dobrym stylu (kazda kobieta ma swoj styl!!!)
Boże daj mi (taaak, gdy trwoga to do Boga, a samemu sie postarac to co?!)

Gdzieś wyjeżdżać niespodzianie (na Hawaje, do NZ, do K-R, do Barcelony, do RZY-MU, do ....)
Coś porzucać bezpowrotnie (zakrety? labirynty?)
Łamać serca twardym panom (walentynkowe?)
Pewną siebie być okropnie (nadrabiac mina, phi banalnie proste!!!)
Może muzą dla artysty (no przeciez smarujemy te teksty, AR-TY-STO gdzie ty???!!!)
Adresatką wielkich wzruszeń (wzruszen to MY a nie nam, phi)
Być kobietą w każdym calu (cm)
Przecież kiedyś zostać muszę (sama nie zostane za skarby swiata!!!!)

Być kobietą być kobietą (w HP same kobiety, bo nie-kobiety to tez kobiety)
Marzę ciągle będąc dzieckiem (marzeniom mowimy TAK.... pisze to z pewnym wahaniem....)
być kobietą (jak juz sie raz jest kobieta to przewaznie chce sie nia pozostac)
bo kobiety (znalam kiedys kota nazywal sie BO od Bodega Bay, Sciana copy?)
są występne i zdradzieckie (troche udaja pod publiczke)
Być kobietą być kobietą (tak to juz ustalilismy my
Oszukiwać, dręczyć, zdradzać (oszukiwac np czas, dreczyc bezczelne koty, zdradzac tajemnice...isc pod prad!!!)
Nawet gdyby komuś miało to (niech by sie tylko ktos taki znalazl!!!To skonczy no kto wie GDZIE?)
przeszkadzać (przeszkody pokonujemy w plasach szpilkowych!!!)

Ach (Och!!!)
kobietą być nareszcie (chcialaby dusza do raju, 'ey?)
A najczęściej o tym marzę (o czym najczesciej marze to NI-KO-MU nie wyjawie, mozecie mnie przypalac na weglach!)
kiedy piorę ci koszule (rzucam mydlo na koszule i gotowe, taki nowy wynalazek nie-azjatycki)
Albo (czesciej biore Twoje koszule, ekhm, ekhm)
Naleśniki smażę... (no smaze, nalesnik rights!!!)
Avatar użytkownika
M.C.
 
Posty: 3816
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 22:15
Lokalizacja: Redwood City, CA

Postprzez Trzynastka N, 15.01.2006 01:19

MC!
Ty sie uspokoj:
"marzeniom mowimy tak, z pewnym wahaniem"
Cala moja jutrzejsza mowa jest o trudnosciach zyciowych i odwadze marzen, juz mi sie zaczyna ukladac w myslach, juz widze zarys, a Ty mi chcesz do tego wahanie dodac, o NIE!
Sie uspokoj, bo strace jutro watek!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dzieki za golebia, dwojka na fotce taka, jak moje smarkule daaaaawno temu, ale sentyment mnie ogarnal, takie same dwa kurdupelki.
Odpisze w poniedzialek, jak przetrwam jutro z tymi marzeniami i mowa przewodnia, ale czuje, ze bedzie OK, bo zycie mnie przygniotlo, ale ludzie mnie wzmocnili.

P.S. A kobieta, to trzeba byc zawsze, gatunek wymiera, zastapily go zagorzale feministki.
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez Trzynastka N, 15.01.2006 01:36

Grunt, to podzielnosc uwagi podczas pracy.

Ciag dalszy o kobietach:

Czas mija.
Zycie plynie.
Odleglosc dzieli.
Dzieci dorastaja.
Prace sie zmieniaja.
Milosc zanika.
Mezczyzni nie dzwonia, nawet jesli obiecali.
Serca zostaja zlamane.
Rodzice odchodza.
Koledzy zapominaja, co dla nich uczynilismy.
Kariery sie koncza.

Ale.....
Kumpelki zostaja, bez wzgledu na roznice stref czasowych i ilosc oddzielajacych kilometrow.

Reszta w zalaczniku.
Ale sie Kredens postarzal.........
M. z Kanady, jesli tu zagladasz, dzieki za podzielenie sie tym info o kobietach, przekazuje dalej.
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez teremi N, 15.01.2006 11:22

Witam niedzielnie
no i znowu nietakt z mojej strony - byłam pewna, że Trzynastko pracujesz a nie że deklarujesz, że pracujesz (trochę zagmatwałam ale wiesz o co chodzi).
Nie opowiadaj bajek, że jesteś za stara na takie jak Twoich synów chywty, przypuszczam że gdyby to był np. pan TH to nie kazałabys mu nic tylko dała się złapać na te akordy.
Poza tym przecież na kims muszą poćwiczyć a tak jak się zniechęcą? a Ty tu z porządkami, ech Matka Polka - tylko dlaczego w tzw. Hameryce?
Moja Mama miała świetną metodę na moją siostrę bałaganiarę; jak już drzwi szafy same się otwierały pod naporem panującego tam bałaganu Mama wywalała to wszystko na podłogę - bez komentarza. Teraz w szafie siostry panuje idealny porządek - metoda jak widać skuteczna ale nie polecam bo jak się okaże, że nie zawsze działa?
Trzynastko - marzenia są ważne i to bardzo i trzeba w nie wierzyć, to się spełnią (przy odrobinie czasami pomocy).
Trzymaj się dzielnie w tej pracy!
Trzynastko z tym zdjęciem to pogmatwałaś: była Lidka i Marusia - a na zdjęciu to chyba raczej nie szpilki... ja tam mogę być kaskaderem Szarika (Szarik=kot Emci)

Emcia - no jak widzę dzielnie broniłaś "bycia/bycie kobietą" - masz rację niech żałują Ci co w nocy spali i nie widzieli - pozdrawiam niedzielnie.
Tekścików chwilowo nie podrzucam ale nie dlatego, że wyschło źródło tylko te poprzednie trzeba przetrawić
a wszystkim: leniwej niedzieli - za oknem "-12" - nawet chyba słońce zamarzło.
Avatar użytkownika
teremi
 
Posty: 3682
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:41
Lokalizacja: Elbl

Postprzez Magnolia N, 15.01.2006 11:35

Żyyyyyycie!!! Kocham Cię nad życie!
Kocham piękną mgłę:
Ostatnio edytowano N, 15.01.2006 11:40 przez Magnolia, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Postprzez Izabella N, 15.01.2006 11:40

Witam mglisto, tfu! - w niedzielę!
Magnolio, piekna mgła, że aż nic nie widać;)
Avatar użytkownika
Izabella
 
Posty: 453
Dołączył(a): Pt, 28.10.2005 13:38
Lokalizacja: z Warszawy n/Wisłą

Postprzez Magnolia N, 15.01.2006 11:41

TAK TO BYWA PODCZAS MGŁY... ;]
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Postprzez Trzynastka N, 15.01.2006 12:14

Teremi!
Nic nie udaje, pracuje cala noc, 5 rano, mozna powiedziec, ze skonczylam, tylko, czy sie oplaca zdrzemnac na chwile, moze juz zaczac drukowac?
Na pietrze sie kopiuja DVd, wszystko gra, a jaka cisza w chalupie, nawet gitary nie slychac.

Przeciez mowie, ze na zdjeciu to nie ja, musicie wytypowac inne mlode panienki, ja juz w czolgu ze szpilkami.
Odnosnie porzadkow, ja jestem baaardzo wyrozumiala, balagan mnie dlugo nie razi, a jak jest nadmiar u chlopakow w szafie i na biurku, robie to samo, co Twoja Mama, przesuwam w centrum i pytam sie, ile tak naprawde trwa to pol godziny i za ile mam wrocic. Najbardziej skutkuje, jak oznajmiam, ze bez prowizorycznego sprzatania nie bedzie kina.

Marzenia to MUS i caly wieczor myslalam, dlaczego MM im przez tyle lat przeszkadzala tym swoim lekiem. Taka szkoda!
Ja marze, ale natychmiast zabieram sie do roboty, zeby raczylo sie szybko ziscic.
Jak nie marze, to mnie zycie pcha do przodu i mowie, ze ja jestem len, ale moj Aniol Stroz nigdy nie spi i jakies sprawy za mnie zalatwia na gorze.
Leniwa ta niedziela u Was? Kawusie zrobione? No i dobrze, ja ide w kimono na 2 godziny.
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez Izabella N, 15.01.2006 12:18

Jeszcze raz wita Was w niedzielne południe Izanna. To Magnolia
tak mię przezywa i to mi sie podoba! Uśmiech:):):)

Greenw - pisać jak najwiecej to dla mnie kara! Czym że ja Ci zawiniłam?
Oh, to ja Ci dziekuję, że przetrawiłas mój post pisany z wnętrza, ale jeszcze
do dna wnętrza nie dotarłam. Na razie sie dogrzebuję tych staroci.

No, Izanna, dosyć tych słodkości;)
Sześć Grace;) - moje bilety ładne są, wiem! FBI mówisz...taaaa...nierozważnie postąpiłam ujawniając te bilety z wieloma szczególami. No i nie FBI ja sie lękam nalotu, ale raczej
Skarbówka mnie wezwie na okoliczność posiadania kwoty 2 x 50 PLN.
"I tu Cię mamy, Izanno!" - rzeknie Urząd - "Skąd Izanna ma te dochody poza
portfelem przyszłościowej emerytury na tak luksusowe wydatki?No skąd?!!"
Czy może być coś gorszego? Tak, może być! - nagle ktoś /?/ znając dzień
i godzinę pod Polonią znienacka i to jeszcze od tyłu dopadnie mnie ściskając
w pasie. Oczywiście pomyślę, że to Grejs wypadła z kredensu, a to może być
każda z Was, nawet Sonia...Pozdrawiam Soniu!

Teremi - jak zawsze masz rację! Lęki, ach te lęki...

MC - oczywiście, że bilety są ładniejsze od jakiegoś tam serca.
Znad maasu - pozdrawiam i uśmiecham się do Twojego serca.

Mam dziś dużo czasu, to się mozolę nad spisywaniem tekstu piosenki,
który niebawem wkleję.
Nara
Ahoj!
Avatar użytkownika
Izabella
 
Posty: 453
Dołączył(a): Pt, 28.10.2005 13:38
Lokalizacja: z Warszawy n/Wisłą

Postprzez duska38 N, 15.01.2006 12:29

W I T O J C I E ! ! ! ! ! Kochani...

Na początek SKALDOWIE i ... Z koopyta kulig rwie...

Ciągną, ciągną sanie, góralskie koniki
Hej, jadą w saniach panny, przy nich janosiki
Coraz który krzyknie nie wiadomo na co
Hej, echo odpowiada, bo mu za to płacą

Spod kopyt lecą skry, hej lecą skry
Zmarznięta ziemia drży, hej ziemia drży
Dziewczyna tuli się, hej tuli się
Z kopyta kulig rwie, hej kulig rwie
Patrz gwiazdy świecą w domach, nisko na dnie
Z kopyta kulig rwie...

Pędzi, pędzi kulig niczym błyskawica
Hej, porwali te panny prosto od Kmicica
Zbójnik od Kmicica, zbójnik szarooki
Hej, z wierzchu baranica, a pod spodem smoking

Za oknem przepiękna ZIMA...piszę P R Z E P I ę K N A , wręcz C U D N A !
Mnóstwo śniegu, mrozik i te wspaniałe oszronione, oszadzone drzewa, krzewy, płoty!
Ale mnie wzięło nostalgicznie..
Przypomniały mi się zimowe narciarskie pobyty w Zakopcu, Szklarce..Zieleńcu ect...
No i KULIGI...
Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko...Ze mną jak widzicie juz coraz LEPIEJ...
Tylko czasu coraz mniej, zaglądam czasami TU na króciutko...Nie mam narazie czasu na odrabianie zaległości...
Narazie mam sterte (prawdziwą) sterte zaległości w pracy...
Nie dajcie się zimie i mrozom...Pozdrawiam bardzoooo ciepło - KOMINKOWO
<<<<< D U ¦ K A >>>>
Avatar użytkownika
duska38
 
Posty: 429
Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 16:37
Lokalizacja: Nareszcie - na SWOIM miejscu :)))

Postprzez Ibiza Iza N, 15.01.2006 13:22

OTO JEST ŻYCIA MAŁA GAR¦ć
Pochyl się nad nią, oceń, patrz...
Czy jest tak, jak człowiek chciał,
Czy ktoś inny z niej do syta brał
Czy ktoś inny z niej do syta radość brał

Oto jest wspomnień mała garść.
Zapytaj, ile jesteś wart?
Niech prowadzą w miejsca te
Gdzie ci dobrze było i gdzie źle
Niech prowadzą ciebie teraz w miejsca te...

Żyć, jeśli nawet nie masz nic
I do zamknietych musisz pukać drzwi
Wiesz jak smakuje gorzki chleb
I zwykła ludzka łza

Zyć – przecież to nie żaden wstyd
Tak powie ten, kto ciebie zna
Twojego życia mała garść
Sen, co się spełnić miał
Twój sen, ta życia garść
Twój sen, ta życia garść

Oto jest życia mała garść
Pochyl się nad nią, oceń, patrz
Czy jest tak, jak człowiek chciał
Czy ktoś inny z życia twego radość brał

Żyć, jesli nawet nie masz nic
I do zamkniętych musisz pukać drzwi
Wiesz jak smakuje gorzki chleb
I zwykła ludzka łza

Słowa: J.Kukulski
Muz:J.Dąbrowski
śpiew: Krzysztof Krawczyk
spisałam z płyty „moje piosenki”/czyli J.Kukulskiego/

...wiem, jak smakuje ludzka łza
wiem, jak smakuje gorzki chleb
na szczęście mam wspomnienia o miejscach,
w których dobrze było mi i źle:):):)
Ibiza Iza
 
Posty: 204
Dołączył(a): Wt, 08.11.2005 20:33
Lokalizacja: z Warszawy n/Wis

Postprzez Magnolia N, 15.01.2006 14:25

... życie jest przepiękne, tylko ludzie czasem są kopnięte... to moje;]
Avatar użytkownika
Magnolia
 
Posty: 3722
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 17:25
Lokalizacja: Mio Destino

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum



cron