.

Zapisane na zawsze wątki forum.

Re: .

Postprzez vivien N, 05.06.2011 02:33

Obrazek
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

...

Postprzez vivien N, 05.06.2011 02:35

Znów wędrujemy ciepłym krajem,
malachitową łąką morza.
(Ptaki powrotne umierają
wśród pomarańczy na rozdrożach.)
Na fioletowoszarych łąkach
niebo rozpina płynność arkad.
.Pejzaż w powieki miękko wsiąka,
zakrzepła sól na nagich wargach.
A wieczorami w prądach zatok
noc liże morze słodką grzywą.
Jak miękkie gruszki brzmieje lato
wiatrem sparzone jak pokrzywą.
Przed fontannami perłowymi
noc winogrona gwiazd rozdaje.
Znów wędrujemy ciepłą ziemią,
znów wędrujemy ciepłym krajem.


(Krzysztof Kamil Baczyński)


http://www.youtube.com/watch?v=CCH3dZ3s ... re=related
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez Mzimu Pn, 06.06.2011 12:28


.
.
JEŻOZWIERZE

.
.


TO TAK JAK Z JEŻOZWIERZAMI, KTÓRE SIĘ DO SIEBIE ZBLIŻAJĄ, BO JEST IM ZIMNO I POTRZEBUJĄ CIEPŁA.

ALE GDY SĄ ZBYT BLISKO, KALECZĄ SIĘ.
WTEDY SIE ODSUWAJĄ. I ZNÓW JEST IM ZIMNO.

WIEC ZNÓW SIĘ ZBLIŻAJĄ.

I TAK CAŁE ŻYCIE, SZUKA SIĘ TEJ ODPOWIEDNIEJ ODLEGŁOŚCI.


(D.F. 2.VI.2011)




Obrazek


.
...lecz ludzi dobrej woli jest więcej

Mzimu
 
Posty: 5220
Dołączył(a): Wt, 31.08.2010 11:14

Re: .

Postprzez Milord Pn, 06.06.2011 17:44

Mzimu napisał(a):(D.F. 2.VI.2011)

Donald Fusk?
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Re: .

Postprzez Dusia Pn, 06.06.2011 17:49

ja tu kiedyś zejdę albo cóś :)
Kobieta wierzy, ze 2+2 zamieni sie w 5 jesli bedzie dlugo plakac i zrobi awanture
Avatar użytkownika
Dusia
 
Posty: 607
Dołączył(a): N, 16.07.2006 22:58

Re: .

Postprzez Milord Pn, 06.06.2011 17:55

Fszefraszam. :oops:
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Re: .

Postprzez Dusia Pn, 06.06.2011 18:00

Froszę :D
Kobieta wierzy, ze 2+2 zamieni sie w 5 jesli bedzie dlugo plakac i zrobi awanture
Avatar użytkownika
Dusia
 
Posty: 607
Dołączył(a): N, 16.07.2006 22:58

Re: .

Postprzez vivien Śr, 08.06.2011 01:40

.
Ostatnio edytowano Śr, 15.06.2011 11:12 przez vivien, łącznie edytowano 1 raz
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez k.l. Pt, 10.06.2011 19:22

Stanisław Barańczak




Bolesław Krzywousty



Bolesław Krzywousty,
Wyobrażając sobie biusty,
Jakie współczesne mu Słowianki kryły pod lnem swych podomek,
Krzywił usta w sceptycznym uśmieszku; stąd przydomek.
k.l.
 
Posty: 106
Dołączył(a): Śr, 01.07.2009 19:48

Re: .

Postprzez Witkacy Cz, 16.06.2011 21:57


W rzece Heraklita

W rzece Heraklita
ryba łowi ryby,
ryba ćwiartuje rybę ostrą rybą,
ryba buduje rybę, ryba mieszka w rybie,
ryba ucieka z oblężonej ryby.
W rzece Heraklita
ryba kocha rybę,
twoje oczy - powiada - lśnią jak ryby w niebie,
chcę płynąć razem z tobą do wspólnego morza,
o najpiękniejsza z ławicy.
W rzece Heraklita
ryba wymyśliła rybę nad rybami,
ryba klęka przed rybą, ryba śpiewa rybie,
prosi rybę o lżejsze pływanie.
W rzece Heraklita
ja ryba pojedyncza, ja ryba odrębna
(choćby od ryby drzewa i ryby kamienia)
pisuję w poszczególnych chwilach małe ryby
w łusce srebrnej tak krótko,
że może to ciemność w zakłopotaniu mruga?


W.S.
- Kłamstwa się mszczą.
Avatar użytkownika
Witkacy
 
Posty: 44
Dołączył(a): So, 05.03.2011 00:15

Re: .

Postprzez Marcellino Pn, 20.06.2011 22:00

KIT

krzyś napisał(a):Dokąd idziesz? Do słońca!

W nocy noc i w ludziach czarna noc
Blask nie widzi gdzie ma zadać cios

Jestem tutaj
Wołam cię
Jestem tutaj
Przeszyj mnie
Promieniu świetlisty złocisty

Nie strasz mnie jak gdybyś nie miał wzejść
Wiem żeś tuż pod horyzontem jest

W lustrze nieba
widać cię
W ziemi drżeniu
Słychać cię
Promieniu świetlisty złocisty

Nocy proszę nie przeciągaj już
Skoro świt do Słońca pora pójść

Z błyskiem w oku
będę szedł
Wprost na ciebie
będę biegł
Promieniu świetlisty złocisty

Sted



HIT

Witkacy napisał(a):
W rzece Heraklita

W rzece Heraklita
ryba łowi ryby,
ryba ćwiartuje rybę ostrą rybą,
ryba buduje rybę, ryba mieszka w rybie,
ryba ucieka z oblężonej ryby.
W rzece Heraklita
ryba kocha rybę,
twoje oczy - powiada - lśnią jak ryby w niebie,
chcę płynąć razem z tobą do wspólnego morza,
o najpiękniejsza z ławicy.
W rzece Heraklita
ryba wymyśliła rybę nad rybami,
ryba klęka przed rybą, ryba śpiewa rybie,
prosi rybę o lżejsze pływanie.
W rzece Heraklita
ja ryba pojedyncza, ja ryba odrębna
(choćby od ryby drzewa i ryby kamienia)
pisuję w poszczególnych chwilach małe ryby
w łusce srebrnej tak krótko,
że może to ciemność w zakłopotaniu mruga?


W.S.
Avatar użytkownika
Marcellino
 
Posty: 422
Dołączył(a): Pt, 03.06.2011 12:52

Re: .

Postprzez vivien So, 25.06.2011 00:31

Przed snem

Nie zatrzymamy się, aż
tej nocy nie przepłyniemy milcząc
ręka przy ręce, przy twarzy twarz,
by kołysała nicość.
I będą z nami światy szły,
o których wiemy z książek,
co najmniej dwa, a może trzy:
powietrze, ziemskie, morskie.
Nie zatrzymamy się już,
a nieba cienki szczebiot
będzie nam inną ziemią rósł
z księżyca, co jak żebro.
i wstąpi tam nasz lekki cień
i wówczas blask wygasły
nizinnej naszej gwiazdy — ci
serdecznym wskażę palcem.
Zobaczysz krwitej łuny źdźbło,
co w okno nasze patrzy,
wyniosły dym, zwęglony dom
i smutne nasze miasto.
I zawiruje krągły stół
i świeca wstąpi w ciemność,
przy której ciosem zgrzebny rym
i kocham cię na przemian.
Nie zatrzymamy się więc
tej nocy w milczeniu płynąc,
gdy wszystko sen, jesteśmy snem
bez ciała i bez imion.
Lecz gdy kogutów tkliwy głos
doleci nas już siwy —
przy twarzy twarz, przy dłoni dłoń
wrócimy, wrócimy.


(Tadeusz Gajcy)
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez Erica Pt, 01.07.2011 23:27

Staję czasem przed wspomnieniem tego miejsca, cienia ciepła niegdysiejszych i spotkań z ludźmi, nie monitorem.
To miłe chwile.


Kilkunastoletnia

Ja - kilkunastoletnia?
Gdyby nagle, tu, teraz stanęła przede mną
czy miałabym ją witać jak osobę bliską
chociaż jest dla mnie obca i daleka?

Uronić łezkę, pocałować w czółko
z tej wyłącznie przyczyny
że mamy jednakową datę urodzenia?

Tyle niepodobieństwa między nami
że chyba tylko kości sa te same
sklepienie czaszki, oczodoły,

Bo już jej oczy jakby trochę większe,
rzęsy dłuższe, wzrost wyższy
i całe ciało obleczone ściśle
skórą gładką, bez skazy.

Łączą nas wprawdzie krewni i znajomi,
ale w jej świecie prawie wszyscy żyją
a w moim prawie nikt
z tego wspólnego kręgu.

Tak mocno się różnimy
tak całkiem o czym innym myślimy, mówimy.
Ona wie mało -
za to z uporem godnym lepszej sprawy.
Ja wiem o wiele więcej -
za to nie na pewno.

Pokazuje mi wiersze,
pisane pismem starannym, wyraźnym,
jakim ja nie piszę już od lat.

Czytam te wiersze, czytam.
No może ten jeden,
gdyby go skrocić
i w paru miejscach poprawić.
Reszta niczego dobrego nie wróży.

Rozmowa się nie klei.
Na jej biednym zegarku
czas chwiejny jeszcze i tani.
Na moim dużo droższy i dokładny.

Na pożegnanie nic, zdawkowy uśmiech
i żadnego wzruszenia.

Dopiero kiedy znika
i zostawia w pośpiechu swój szalik.

Szalik z prawdziwej wełny,
w kolorowe paski
przez naszą matkę
zrobiony dla niej szydełkiem.

Przechowuję go jeszcze.

/W. Szymborska

Ale odnaleźć się tutaj trudno...
...szlifiernia magii słów i ognia.
Dzieli nas na zawsze...
EL
Avatar użytkownika
Erica
 
Posty: 484
Dołączył(a): Śr, 18.05.2005 19:04

Re: .

Postprzez vivien Pt, 01.07.2011 23:28

Erico, jak bardzo miło Cię widzieć :)
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez Erica Pt, 01.07.2011 23:32

Uśmiecham się
...szlifiernia magii słów i ognia.
Dzieli nas na zawsze...
EL
Avatar użytkownika
Erica
 
Posty: 484
Dołączył(a): Śr, 18.05.2005 19:04

.

Postprzez vivien Pn, 04.07.2011 23:21

Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament...


Coraz to z ciebie, jako z drzazgi smolnej,
Wokoło lecą szmaty zapalone;
Gorejąc, nie wiesz, czy stawasz się wolny,
Czy to co twoje, ma być zatracone?
Czy popiół tylko zostanie i zamęt,
Co idzie w przepaść z burzą - czy zostanie
Na dnie popiołu gwiaździsty dyjament,
Wiekuistego zwycięstwa zaranie!



(Cyprian Kamil Norwid)



http://www.youtube.com/watch?v=4G3nmRkf-vU
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Re: .

Postprzez sonja So, 16.07.2011 19:54

PIOSENKA O SYTUACJI BEZ WYJŚCIA

opowiem ci o śmierci w moim niedoskonałym
języku znanym z niedoskonałości
ale zanim opowiem ci o śmierci jak to
już robiłem dla wielu przed tobą
musisz mnie nazwać stosownie i zapamiętać
moje imię po dzień w którym zacznie się
ściemniać nad wszystkim czego się dotknąłeś
i wyzbyłeś raz na zawsze
wtedy opowiem ci o śmierci
wtedy opowiem ci głównie o sobie
nie zaczynaj z nikim przyjaźni
kto nie umie dawać w sytuacji bez wyjścia

Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: .

Postprzez Milord N, 17.07.2011 11:28

I znów pokazałaś, że jak mówi KJ - nie masz uczuć wyższych...
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Re: .

Postprzez sonja N, 17.07.2011 12:04

dlaczego? i dlaczego znów?
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Re: .

Postprzez Milord N, 17.07.2011 20:15

sonja napisał(a):dlaczego?

No KJ takie ma zdanie o internautach (link ktoś wrzucił chyba wczoraj w innym wątku).
i dlaczego znów?

Bo znów wkleiłaś wiersz.
Avatar użytkownika
Milord
 
Posty: 10354
Dołączył(a): Cz, 26.08.2010 18:12

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum



cron