Szumy uszne

Czasami nie masz zielonego pojecia jak coś zrobić, jak coś działa. Tutaj znający się radzą co i jak.

Szumy uszne

Postprzez JaM Pt, 30.01.2009 12:26

Postanowiłam napisać o swoim problemie. Od roku mam szum w uszach, coś w rodzaju syku pary w rytm pulsu
Trwa to bez przerwy całą dobę na chwilę nie przestaje. Byłam u Laryngologa, u Neurologa i oprócz kiwania głową i przepisania leku Lucetan 800 i Vicebrol (nic nie pomaga) nie robiono mi żadnych badań. Pomocy !!!!
Avatar użytkownika
JaM
 
Posty: 15
Dołączył(a): N, 26.11.2006 16:37

Re: Szumy uszne

Postprzez Anioł Stróż Pt, 30.01.2009 13:38

Jeśli chcesz zapytam osoby kompetentnej i napiszę Ci PW,ok?
pozdrawiam
Nadzieja matką mądrych.
Avatar użytkownika
Anioł Stróż
 
Posty: 217
Dołączył(a): Śr, 21.01.2009 09:24
Lokalizacja: z serca

Re: Szumy uszne

Postprzez JaM Pt, 30.01.2009 17:40

Będę czekać na wiadomości !! bo jeśli ktoś ma to co ja to wie, że jest to ogromny stres.
Doprowadza mnie to do rozpaczy, szczególnie w nocy ! gdy nie można zasnąć .
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
JaM
 
Posty: 15
Dołączył(a): N, 26.11.2006 16:37

Re: Szumy uszne

Postprzez amc So, 31.01.2009 00:23

Szumy uszne dobrze diagnozuje i leczy jeśli to możliwe Klinika Otolaryngologii w Szpitalu przy ul. Stępińskiej oraz Centrum Laryngologii i Alergologii Mille Medica http://www.millemedica.pl/
(...) liczba pomysłów, które mi się lęgną w głowie, mnie samą męczy. Sama ze sobą i ze swoją wyobraźnią i swoim entuzjazmem nie mogę sobie poradzić. I co więcej, z upływem lat się to nie zmienia. Koszmar.
KJ
Avatar użytkownika
amc
 
Posty: 8537
Dołączył(a): Śr, 16.01.2008 15:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szumy uszne

Postprzez nemo So, 31.01.2009 01:00

jest to jeden z powszechnych objawów boreliozy. czasem spac nie można :mrgreen:
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: Szumy uszne

Postprzez JaM So, 31.01.2009 12:51

Dzięki ! za link - ciekawe wyjaśnienie dotyczące szumów i sposobu leczenia, tylko jak jesteś u lekarza to mówi, że na to nic nie można poradzić po prostu zbywają. Tam piszą o różnych badaniach i lekach, natomiast
rzeczywistość jest już zupełnie inna.
Avatar użytkownika
JaM
 
Posty: 15
Dołączył(a): N, 26.11.2006 16:37

Re: Szumy uszne

Postprzez amc So, 31.01.2009 13:06

Coż nie każdy lekarz tak mówi
oraz na niektóre szumy uszne realnie nie ma lekarstwa
oraz skoro już wiesz jakie badania to się zapytaj czemu Ci ich nie zrobili
albo zmień lekarza
z resztą nawet "zwykły" laryngolog co nie jest specjalistą od szumów wiele nie pomoże
to bardzio specyficzny dział otolaryngologii te szumy
i taki laryngolog co siedzi w przychodni na rejonie nie ma o nich pojęcia
Taki jest system kształcenia.. cóż
(...) liczba pomysłów, które mi się lęgną w głowie, mnie samą męczy. Sama ze sobą i ze swoją wyobraźnią i swoim entuzjazmem nie mogę sobie poradzić. I co więcej, z upływem lat się to nie zmienia. Koszmar.
KJ
Avatar użytkownika
amc
 
Posty: 8537
Dołączył(a): Śr, 16.01.2008 15:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szumy uszne

Postprzez amc So, 31.01.2009 13:13

JaM a że tak zapytam... jakie masz ciśnienie tętnicze?

czsem szumy są wynikiem nadciśnienia
albo skoków cisnienia

może też być tak że masz nietypowy przebieg naczyniai Ci szumi bo musi

jeśli mieszkasz w Warszwie to idz do tego MilleMedica
bo na Stępińksiej jest długa kolejka

Czy laryngolog oprócz trego że kiwał głową to zajrzał Ci do usz? (badanie otoskopem i lampą Clara)
oraz czy miałaś CT lub MRI głowy?
(...) liczba pomysłów, które mi się lęgną w głowie, mnie samą męczy. Sama ze sobą i ze swoją wyobraźnią i swoim entuzjazmem nie mogę sobie poradzić. I co więcej, z upływem lat się to nie zmienia. Koszmar.
KJ
Avatar użytkownika
amc
 
Posty: 8537
Dołączył(a): Śr, 16.01.2008 15:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szumy uszne

Postprzez nemo So, 31.01.2009 15:57

Amc! ja tez chcę MRI głowy.brzmi fikuśnie :)
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: Szumy uszne

Postprzez JaM So, 31.01.2009 19:33

Do AMC
- Tak w skrócie: Mieszkam na "Wybrzeżu" , ciśnienie mam bardzo niskie, np 96/68
Laryngolog zaglądał do ucha ale na pewno to nie była lampa Clara. CT i MRI głowy też nie miałam. Chyba, że przyjdzie mi prywatnie iść do lekarzy, tylko kasy mało. Ale bardzo dziękuję za rady. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
JaM
 
Posty: 15
Dołączył(a): N, 26.11.2006 16:37

Re: Szumy uszne

Postprzez Anioł Stróż So, 31.01.2009 19:35

nemo,dla Ciebie powinno brzmieć MRU...
Nadzieja matką mądrych.
Avatar użytkownika
Anioł Stróż
 
Posty: 217
Dołączył(a): Śr, 21.01.2009 09:24
Lokalizacja: z serca

Re: Szumy uszne

Postprzez nemo Pn, 02.02.2009 02:11

dobrze że nie psik!
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: Szumy uszne

Postprzez adam. Pn, 02.02.2009 21:17

MRI faktycznie sympatycznie brzmi.
ale głowy nie przerabiałem, tzn. nie MRIowałem czy też nie miałem MRIowanej.
Ręce mam teraz bardziej spokojne,
do miasta już tak się nie rwę.
Wciąż lubię wiatr i trochę czytam.
Myślę o śmierci zanim zasnę,
bo to jest być może powrót.
adam.
 
Posty: 545
Dołączył(a): N, 06.01.2008 12:55
Lokalizacja: Warszawa, Wroc

Re: Szumy uszne

Postprzez nemo Pn, 02.02.2009 23:17

dziś przeczytałem że od słuchania muzyki na słuchawkach tez można mieć szumy - po paru latach...
wszystko rozumiem.... :?
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Re: Szumy uszne

Postprzez ZENOBIA Wt, 03.02.2009 01:18

od ''glosnego'' sluchania to owszem
natomiast jesli sie nie moze spac z powodu szumu /w uszach/ to sluchawki z cicha muzyczka a jeszcze lepiej z nagraną książką bardzo pomagają i w nieslyszeniu szumu /w uszach/ i w zasnieciu , o ! :)
odniosłam sie.
Avatar użytkownika
ZENOBIA
 
Posty: 3139
Dołączył(a): Cz, 30.10.2008 17:35

Re: Szumy uszne

Postprzez Katschor Cz, 12.11.2009 22:20

Wyłącz wentylator! Pomogło? Nie? Zapukaj do sąsiada że woda mu sie leje... powinno pomóc
Katschor
 
Posty: 31
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 16:41
Lokalizacja: Polska

Re: Szumy uszne

Postprzez kibic Cz, 12.11.2009 22:53

a jak ww nie pomoze to trzeba wolac egzorcyste
Avatar użytkownika
kibic
 
Posty: 14495
Dołączył(a): Śr, 16.03.2005 16:28

Re: Szumy uszne

Postprzez paulka162 Pt, 13.11.2009 17:38

nemo napisał(a):Amc! ja tez chcę MRI głowy.brzmi fikuśnie :)

To bynajmniej nie jest fikuśne... w tym roku mam przedmiot MR i uczę się budowy, obsługi i zasad działania... daj boże żebym zaliczyła...
"Niby wszystko takie jasne, a tak ciemno"
Avatar użytkownika
paulka162
 
Posty: 1621
Dołączył(a): Śr, 17.01.2007 15:42
Lokalizacja: szósta chmurka na lewo, patrząc pod słońce

Re: Szumy uszne

Postprzez ZENOBJA Pt, 13.11.2009 18:11

wez Paulka zalicz
ja musze to MRI robic ze 3x w roku, a strasznie sie boje, bym chodzila do Ciebie po znajomosci :)
Tyle dróg budują a nie ma gdzie pójść. Jan H.
Avatar użytkownika
ZENOBJA
 
Posty: 3493
Dołączył(a): Cz, 15.10.2009 21:46

Re: Szumy uszne

Postprzez paulka162 Pt, 13.11.2009 18:26

Nic nie bojaj! Nie puszczają Ci tam w rurze filmów o delfinkach, wielorybach i ośmiorniczkach? Całkiem ciekawe i ładne widoczki, dziś oglądałam, bo byliśmy przy badaniu :]
"Niby wszystko takie jasne, a tak ciemno"
Avatar użytkownika
paulka162
 
Posty: 1621
Dołączył(a): Śr, 17.01.2007 15:42
Lokalizacja: szósta chmurka na lewo, patrząc pod słońce

Następna strona

Powrót do Pomóż mi